niedziela, 23 sierpnia 2015

Dzień dla włosów [7]: olej kokosowy.

Tyle osób chwali olej kokosowy, więc i ja postanowiłam go wypróbować. Jesteście ciekawi jak podziałał na moje włosy? Tego dowiecie się czytając dalej. :D

Na olej kokosowy zdecydowałam się przy okazji pojawienia się go w ofercie Biedronki. Kosztował około 8 zł za jakieś 245 ml, dobrze nie pamiętam. Jak dla mnie atrakcyjna oferta. Niestety olej jest rafinowany. Nie ma zapachu, smaku też nie.

Rozpuściłam olej w kąpieli wodnej i nałożyłam na wcześniej zwilżone włosy. Potrzymałam około 1,5h po czym zemulgowałam z odżywką. Spłukałam i umyłam włosy szamponem Avea aloes i ogórek. Użyłam odżywki z mojego ukochanego Syoss (Glossing). Końce zabezpieczyłam samym olejkiem z Marion.

Efekty:

  • dobrze nawilżone włosy
  • sypkie 
  • niestety trochę spuszone 


Pozdrawiam :D

12 komentarzy :

  1. Ja nigdy nie nakładałam oleju kokosowego ale też sporo czytałam jaki on jest dobry na włosy :D A tak wgl to ładny masz kolorek :)

    http://sisterschannelfashion.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. Miałam swoją historię z olejem kokosowym ale nie zdał u mnie egzaminu :)

    OdpowiedzUsuń
  3. ja wcześniej często używałam olejku kokosowego do włosów i byłam zachwycona rezultatem. Polecam!

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo dużo słyszałam o nim. Muszę wypróbować.
    http://klaudia-klosowska.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  5. ale masz piękne włosy! ja teraz mam olej lniany:)
    Sandicious

    OdpowiedzUsuń
  6. Piekne wlosy :) W czerwcu kupilam olejek, ale jeszcze go nie uzylam, lenistwo :P

    OdpowiedzUsuń
  7. jakie grube masz te włosy, zazdroszczę :)

    OdpowiedzUsuń

Szablon dla Bloggera stworzony przez Blokotka