niedziela, 21 sierpnia 2016

Wyzwanie z TrustedCosmetics "Opróżniamy nasze kosmetyczki!": moje kosmetyki do pielęgnacji ciała.


Dzisiaj chciałabym Wam przedstawić moje kosmetyki do ciała: 




1. Nivea Soft krem do ciała, twarzy i dłoni - dobrze nawilża, szybko się wchłania i ma delikatny, niedrażniący zapach. Skóra po nim jest gładka i nawilżona. 

2. Bielenda active Papaja masło do ciała - ma cudowny zapach! Po prostu raj! Do tego długo się utrzymuje - tylko wąchać i wąchać. Szybko się wchłania pozostawiając skórę miękką i nawilżoną. 


Skoro mamy lato to i produkty do opalania muszą być! 

3. Sun Ozon Balsam do opalania SPF 30 - dobrze chroni przed największym słońcem. Idealny na temperatury panujące w Polsce. Mam wrażenie, że przy nim skóra się trochę wolno opala, ale przy mojej bladej skórze to bardziej ochrona się liczy niż brązowa opalenizna. Do tego ma ładny zapach. 

4. Sun Ozon balsam po opalaniu - typowy nawilżający balsam. Wydajny i szybko się wchłania. Dobrze nawilża. Podobno ma przedłużać trwałość opalenizny, ale trudno mi to stwierdzić. Ważne, że skóra nie schodzi. 

5. Isana Summer Feelings żel pod prysznic z ekstraktem z jeżyny - moja nowa miłość! Kocham ten zapach! Do tego dobrze się pieni i myje. Skóra jest po nim przyjemnie gładka i pachnąca. 


Obowiązkowo olejów nie może zabraknąć. 

6. Fitomed, olej z awokado 

7. Manufaktura Apteczna, olej arganowy 

Oba oleje dobrze nawilżają i chronią skórę. Nadają się do posmarowania nóg po depilacji. Jak z olejami - nie należy przesadzać z ilością.


8. Peeling do ciała Tutti Frutti kiwi&karambola - ma śliczny zapach, jest bardzo dobrym zdzierakiem i dodatkowo takim delikatnym. Niestety butelka jest za twarda i trudno go wydobyć oraz zamknięcie się psuje, ale to mogę wybaczyć.

9. Grejpfrutowy peeling antycellulitowy - znowu zapach powala a skóra po nim jest cudownie gładka. Nic go nie pobije! Po prostu ideał! Cellulitu jako takiego nie mam, ale lepiej zapobiegać niż leczyć :)




A Wy czego używacie do pielęgnacji skóry? :) 

19 komentarzy :

  1. też mam krem z filtrem z sunozon jest nawet spoko :)
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Mam mydełko z Isany o zapachu jeżyn , które uwielbiam :) Żelu nie miałam jeszcze :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo ciekawych produktów używasz. Lubię zarówno krem Nivea, żele pod prysznic Isana oraz peelingi tutti fruti

    OdpowiedzUsuń
  4. Uwielbiam wszystkie zapachy tutii-frutti. Wszystkie rzeczy są ciekawy i warte wypróbowania. Bardzo fajny i ciekawy post.
    Zapraszam do mnie.
    https://happily-pink.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  5. Produkt Lirene przykuł moją uwagę ;) Musi fajnie pachnieć ;) Lubię cytrusowe zapachy.

    OdpowiedzUsuń
  6. Kiedyś używałam tych kremów z filtrem :) a Lirene ma cudowne zapachy ale nie próbowałam jeszcze nic od nich :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Też mam jakiś peeling Farmony obecnie. Muszę kupić Isanową jeżynkę!

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie mam nic z Twojej kosmetyczki. Post o moich kosmetykach właśnie zaczynam pisać ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Masło do ciała z Bielendy na pewno przepięknie pachnie :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Uwielbiam kosmetyki z Lirene
    dodaje ! ;)
    http://gabrysiowetestowaniee.blogspot.com/2016/08/wyzwanie-trustedcosmetics-4-kosmetyki.html

    OdpowiedzUsuń
  11. Jestem bardzo peelingi z Lirene ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. Mam ten peeling z Lirene tylko brzoskwiniowy :) Też o nim pisałam dzisiaj

    OdpowiedzUsuń
  13. te peelingi tutti frutti są genialnie:D mam jeden chyba zielony i wielbię go:D obserwuję:)

    OdpowiedzUsuń
  14. Lubię olej arganowy. I jeżyny :D

    OdpowiedzUsuń
  15. Żele Isany są bardzo fajne. Mają mnóstwo wersji zapachowych, więc każdy znajdzie coś dla siebie :)
    Zapraszam na mój wpis :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Peeling Farmony dobrze znam, uwielbiam ich zapachy :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Byłam bardzo pozytywnie zaskoczona masłami do ciała Bielendy! :) Działanie świetne, a i nuty zapachowe też bardzo przyjemne :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Nie mam nic z Twojej kolekcji ;)

    OdpowiedzUsuń

Szablon dla Bloggera stworzony przez Blokotka