Witajcie,
Wakacje już za nami, deszcze zawitały ale nadchodzi kolejna fala upałów. Tak zapowiada się reszta września.
Jak poradzić sobie w taką pogodę z makijażem? Zdradzę Wam swoje patenty.
- Nie jedna z nas wie, że w lato strefa T szaleje i to najgorsze, lecz da się ją ujarzmić. Przede wszystkim warto nawilżać skórę, wtedy wydziela mniej sebum. Ważne jest również oczyszczenie. Tu najlepiej sprawdzają się glinkowe maseczki, które regulują wydzielanie łoju. Dzięki temu skóra mniej się świeci a podkład trzyma się dłużej.
- Warto również zwilżać makijaż lekką mgiełką jakieś toniku lub wody termalnej, wtedy stanie się on świeższy a cera nie będzie wyglądać na zmęczoną gorącem. Z swojej strony polecam pięknie pachnący tonik z Ziaji z jagodami acai.
- Im mniej tym lepiej! Nie nakładajmy na twarz ton podkładu, wystarczy lekka warstwa, która będzie wyglądać naturalnie. Co do pudru warto wybierać lekko rozświetlające. Te matujące są dobre, ale niektóre tworzą efekt maski na skórze.
- Podkład dobrze nakładać zwilżoną gąbeczką, wtedy będzie wyglądał na bardziej "mokry" a skóra nie będzie przesuszona.
- Wodoodporne kosmetyki są dobre, ale bez przesady, bo niektóre są duże cięższe niż normalnie. Z tego rodzaju dobrze sprawdzi się na pewno tusz do rzęs.
Jak ja maluję się w lato?
Stawiam na minimalizm. Jak mówiłam, im mniej tym lepiej. Podkładu nie używam, bardzo rzadko przy jakiejś okazji. Zazwyczaj zakrywam drobne niedoskonałości korektorem i nakładam puder - pół na pół: strefa T - puder matujący, reszta - puder rozświetlający. W ten sposób zyskuje efekt ładnej, promiennej i nieskazitelnej cery. Nakładam również tusz do rzęs a na usta pomadkę nawilżającą.
Mało, ale tak najlepiej!
A Wy jak malujecie się latem?
Lato powoli mija. Ja latem stawiam na minimalizm
OdpowiedzUsuńW lato bardzo delikatnie, by skóry jeszcze bardziej nie obciążać. Głównie minerały czy kremy BB.
OdpowiedzUsuńW moim letnim makijażu też 'dominuje' minimalizm :) Przeważnie podkład mineralny, odrobina rozświetlacza, ewentualnie błyszczyk :)
OdpowiedzUsuńJa bardzo rzadko robię makijaż, a latem to już tym bardziej.
OdpowiedzUsuń