piątek, 9 marca 2018

Bielenda, Magic Peel, peeling gruboziarnisty do cery mieszanej i tłustej


Od producenta: 
INNOWACYJNA MAGICZNA FORMUŁA
Podczas masażu skóry następuje zmiana koloru peelingu, pokazująca, że peeling został wykonany prawidłowo i trwał odpowiednio długo.
MAGIC PEEL Peeling gruboziarnisty do cery mieszanej i tłustej
Działanie
Kremowy peeling gruboziarnisty do cery mieszanej i tłustej aktywnie i głęboko złuszcza zgrubienia naskórka, skutecznie i wyjątkowo dokładnie usuwa martwe komórki, wygładza powierzchnię skóry i poprawia jej ukrwienie. Błyskawicznie oczyszcza pory i zmniejsza ich widoczność, efektywnie redukuje zaskórniki i przebarwienia.
Dzięki zawartości skutecznych  składników aktywnych spektakularne rezultaty widoczne są natychmiast, już po jednym zastosowaniu.
KWAS GLIKOLOWY stymuluje procesy naprawcze skóry, zwęża pory, reguluje nadmierne wydzielanie sebum. Wspomaga odnowę i regenerację skóry właściwej, optymalnie nawilża. 
ANTYOKSYDACYJNY KOMPLEKS WITAMIN A+E+C –  rewitalizuje i wzmacnia naskórek, redukuje zrogowacenia, przywraca cerze promienność i blask, zmniejsza skłonność do przebarwień, wyrównuje koloryt.  Poprawia jędrność i elastyczność skóry.
Efekt
Idealnie matowa, świeża i gładka cera. Pory zwężone i mniej widoczne, zaskórniki zredukowane. Skóra zrewitalizowana i odnowiona, doskonale przygotowana do dalszych zabiegów pielęgnacyjnych.
Moja opinia: 
Peeling mnie zaskoczył. Myślałam, że to jakaś "ściema" z tą zmianą koloru a tu niespodzianka. Jest to bardzo praktyczne rozwiązanie, ponieważ wiemy ile ma trwać peeling, co bywa nie lada problemem przy takich zabiegach. Tu pilnujemy tylko koloru i to ma wielki plus. 
Zawiera dużo drobniutkich granulek ścierających, które idealnie wygładzają. Taki zachwyt miałam jedynie przy peelingu Fitomedu. Skóra po użyciu jest gładka, lekko napięta, zmatowiona a przy tym nawilżona. Ładnie reguluje przetłuszczanie się skóry, która jest ujarzmiona przez dłuższy czas po użyciu. 

Polecam!

6 komentarzy :

  1. Obecnie najczęściej sięgam po korund, ale ten peeling też wydaje się fajny :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Niezły bajer z tą zmianą koloru :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Skoro to nie jest ściema, musiałabym wypróbować :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Peeling wydaje sie byc fajny. Bede miala okazje to wyprobuje.

    OdpowiedzUsuń
  5. Ooo :) Coś dla mnie! Gdy znajdę ją gdzieś w drogerii to na pewno sięgnę! :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Fajnie, że po zmianie koloru wiadomo czy peeling został prawidłowo i odpowiednio długo wykonany. Jednak chyba się na niego nie skuszę, bo moja cera naczynkowa-mieszana nie reaguje dobrze (jest cała zaczerwieniona) na peeling mechaniczne. A szkoda, bo z chęcią bym go wypróbowała, ale na pewno polecę go przyjaciółce.
    Zapraszam także do mnie, na pierwszy post od dłuższego czasu.
    http://akilegna-kib.blogspot.com/2018/03/new-beginning.html

    OdpowiedzUsuń

Szablon dla Bloggera stworzony przez Blokotka