piątek, 2 października 2015

Dzień dla włosów [11]: powrót do normalności.

Jak już wspominałam wprowadzam zmiany na lepsze w swojej pielęgnacji, która ostatnimi czasy była dość uboga. Powracają maski, oleje i inne duperele, które pomogą mi w walce o piękne włosy. Zwłaszcza, że wchodzimy w czas przesilenia jesiennego i wtedy szczególnie włosy potrzebują naszej opieki. 

Do dzisiejszego dnia dla włosów użyłam: 
  • maska Kallos Algae 
  • olej arganowy 
  • olej rycynowy 
  • szampon Syoss Repair 
  • odżywka Ultra Doux z olejem arganowym i kameliowym 
  • sok z cytryny do ostatniego płukania 
  • jedwab Provit 
  1. Wymieszałam łyżkę stołową maski z łyżką oleju arganowego i rycynowego. 
  2. Nałożyłam tak przygotowaną olejową maskę na suche włosy pod czepek na około 1,5h.
  3. Po tym czasie umyłam włosy szamponem, delikatnie by nie zepsuć właściwości maski. 
  4. Nałożyłam odżywkę metodą wcierania. 
  5. Do ostatniego płukania użyłam wody z sokiem z cytryny 
  6. Odsączone włosy spryskałam jedwabiem. 
Tak prezentowały się włosy po wyschnięciu: (1 oraz 2 dnia)




Efekt:
  • włosy dobrze nawilżone
  • niesamowicie gładkie
  • błyszczące, może nie jakoś bardzo, ale jednak 
  • sypkie
  • dobrze układające się 
  • trochę były problemy z rozczesywaniem na początku, ale to przez sok z cytryny i brak olejku z Marion 
Ogólnie jestem bardzo zadowolona. Wracam również z kuracją drożdżami. Miesiąc przerwy już minął, także zapuszczamy :D 

Pozdrawiam :)

1 komentarz :

Szablon dla Bloggera stworzony przez Blokotka